Na pewnego krytyka

Gryzł mnie, lecz tylko w pięty,
Bo jako krytyk był niewyrośnięty,
A ja się bałem noga moją ruszyć,
By go jak muszli ślimaka nie skruszyć.
(Jan Sztaudynger)

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: yans1.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *