Na froncie radzieckim sierżant do Wani:
– Zobacz Wania czy czołgi jadą.
Wania wraca.
– Melduję, panie sierżancie, że czołgi jadą.
– Masz tu granat, idź rozgonić czołgi.
Po półgodzinie Wania wraca, a sierżant pyta:
– Rozgonił czołgi?
– Rozgonił.
– To oddaj granat.
Następny ›
W Londynie w czasie II wojny światowej na