Na dyskotece do blondynki podchodzi podpity chłopak i pyta:
– Czy pani tańczy?
– Nie.
– Świetnie! W takim razie poproszę mi potrzymać papierosa, bo idę potańczyć z moją dziewczyną.
Na dyskotece do blondynki podchodzi podpity chłopak i pyta:
– Czy pani tańczy?
– Nie.
– Świetnie! W takim razie poproszę mi potrzymać papierosa, bo idę potańczyć z moją dziewczyną.