Na budowie idzie sobie robotnik i ciągnie za sobą łańcuch. Spotyka go szef i krzyczy:
– Na cholerę ciągniesz ten łańcuch???!!!
– A co mam go pchać?! Ze spokojem odpowiada robotnik.
Następny ›
Rabbi Izaak z Berdyczowa mawiał: Nie ma
Na budowie idzie sobie robotnik i ciągnie za sobą łańcuch. Spotyka go szef i krzyczy:
– Na cholerę ciągniesz ten łańcuch???!!!
– A co mam go pchać?! Ze spokojem odpowiada robotnik.