Mój dziadek ciagle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosly w dzisiejszych czasach.
Mówi:
– …pamiętam, kiedy byłem młody, mama mi dała pięć złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką – wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co?! Wszędzie te lustra, te kamery!
Następny ›
A za cztery lata na Euro nikt nas