Młody, przystojny hrabia tańczy na balu. Wszystkie arystokratki niemal mdleją na jego widok, każda chciałaby choć raz z nim zatańczyć. Tańczą więc i tańczą, a hrabia cały czas milczy. W końcu jedna tancerka pyta hrabiego:
– Czemu hrabia taki milczący?
A on na to:
– Ch*j, ale fajnie tańczę!