Młody lekarz zwierza się koledze:
– Wybrałem wspaniały zawód. Bo sam powiedz, czy istnieje inny, który by pozwolił mi rozebrać młodą dziewczynę, oglądać ją, obmacywać i jeszcze wystawić za to rachunek jej mężowi…?
Młody lekarz zwierza się koledze:
– Wybrałem wspaniały zawód. Bo sam powiedz, czy istnieje inny, który by pozwolił mi rozebrać młodą dziewczynę, oglądać ją, obmacywać i jeszcze wystawić za to rachunek jej mężowi…?