Leci prawnik, ksiądz i nauczyciel samolotem ze szkolną
wycieczką. Nagle samolot zaczyna spadać. Są tylko trzy spadochrony.
– Oddajmy je dzieciom – mówi nauczyciel.
– Pieprz*yć dzieci! – krzyczy prawnik.
A ksiądz:
– A starczy nam czasu?
Leci prawnik, ksiądz i nauczyciel samolotem ze szkolną
wycieczką. Nagle samolot zaczyna spadać. Są tylko trzy spadochrony.
– Oddajmy je dzieciom – mówi nauczyciel.
– Pieprz*yć dzieci! – krzyczy prawnik.
A ksiądz:
– A starczy nam czasu?