Lecą sobie dwa bociany. W pewnej chwili mówi jeden do drugiego:
– Popatrz, co za facet! Już od godziny z nami leci, a jeszcze się nie przedstawił!
– O przepraszam, nazywam się Adam Małysz.
Lecą sobie dwa bociany. W pewnej chwili mówi jeden do drugiego:
– Popatrz, co za facet! Już od godziny z nami leci, a jeszcze się nie przedstawił!
– O przepraszam, nazywam się Adam Małysz.