Krowa wspina się na drzewo. Wrona patrzy na to krzywym okiem i kracze:
– Czego tutaj szukasz durne bydlę?
– A wchodzę sobie, bo chcę pojeśc trochę śliwek – odpowiada krowa.
– To jest topola a nie śliwa, idiotko! – kracze wrona.
– Nie ma znaczenia – odpowiada krowa – przyniosłam swoje własne w słoiku.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,00)
Loading...
Dnia napisał: Capone.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *