Jasiu idzie ulicą i krzyczy do babci:
– Babciu, babciu! 20 zł na ulicy!
– Nie, Jasiu! Z ziemi się ne podnosi.
Idą dalej i Jasiu zaś w krzyk:
– Babciu, babciu! 50 zł na ulicy!
– Nie, Jasiu! Z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej i Jasiu znowu krzyczy:
– Babciu, babciu! 100 zł na ulicy!
– Nie, Jasiu! Z ziemi się ne podnosi.
Idą przez tory i babcia się przewraca.
– Jasiu podnieś mnie z torów!
Jasiu spogląda na babcię i mówi:
– Sama mówiłaś, że z ziemi się nie podnosi!