Jasio mówi do kolegi:
–Mam problem. Mój kot wstaje rano i sra na dywan. Potem rozpędza się i rozjeżdża to gówno po całym pokoju. Co mam robić?
–Hmm. Zwiń dywan i rozłóż papier ścierny.
Spotykają się po kilku dniach.
–I co? Pomogło?
–No pewnie! Jak się kot w korytarzu rozpędził, to do lodówki dojechały same oczy!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: mariuszkar.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *