– Janie!
– Słucham pana.
– Czy możesz przysunąć tu fortepian?
– Tak, panie hrabio. Będzie Pan grał?
– Nie, ale zostawiłem tam cygaro.
Następny ›
Rankiem, po hucznej zabawie: Janie!
– Janie!
– Słucham pana.
– Czy możesz przysunąć tu fortepian?
– Tak, panie hrabio. Będzie Pan grał?
– Nie, ale zostawiłem tam cygaro.