Idzie turysta drogą, a tu nagle spotyka bacę piorącego kota.
– Baco, przecie kota się nie pierze!
– Ano pieze się, panocku, pieze!
Turysta machnął ręką i poszedł dalej.Po godzinie wraca tą samą drogą i widzi bacę ze zdechłym kotem.
– Mówiłem baco, kota się nie pierze!
– Pieze się pieze ino się, panocku nie wyzymo!