Idzie Czerwony Kapturek przez las zanieść babci słodycze.
Słyszy, że coś się w krzakach rusza.
Patrzy, widzi wilka i pyta:
– Wilku, dlaczego masz takie duże oczy.
A wilk na to:
– Zjeżdżaj, nawet się wysrać w spokoju nie można.
Idzie Czerwony Kapturek przez las zanieść babci słodycze.
Słyszy, że coś się w krzakach rusza.
Patrzy, widzi wilka i pyta:
– Wilku, dlaczego masz takie duże oczy.
A wilk na to:
– Zjeżdżaj, nawet się wysrać w spokoju nie można.