Grupa studentów nie zdążyła na czas zgłosić się po wpis do wykładowcy, który wykładał gościnnie na ich uczelni, a mieszkał w innym mieście.
Pojechali więc do jego miejscowości i znaleźli go na macierzystym uniwersytecie.
Profesor był jednak mało sympatyczny i postanowił ich ukarać za opieszałość, odsyłając ich na jutro.
Po przespanej w aucie nocy studenci znowu go odwiedzili i znów nie znalazł dla nich czasu.
Dowiedzieli się jednak gdzie mieszka i odwiedzili go kolejnego dnie rano.
Rozbudzony profesor usłyszawszy kto dzwoni, rzucił tylko:
– A ilu gnojków tu przyniosło?
– Razem z Tobą będzie sześciu! – wypalił jeden ze studentów.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: Agnieszka.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *