Fąfara zjadł śniadanie. Zakłada nogi na stół, zapala papierosa i zaczyna czytać gazetę. Żona pyta go:
– Nie idziesz dziś do pracy?
– Och, przepraszam! Myślałem, że już jestem!
Następny ›
Ojciec do syna: Czemu nie chcesz ożenić
Fąfara zjadł śniadanie. Zakłada nogi na stół, zapala papierosa i zaczyna czytać gazetę. Żona pyta go:
– Nie idziesz dziś do pracy?
– Och, przepraszam! Myślałem, że już jestem!