Facet zwierza się barmanowi.
– Widzi pan, kocham i jestem kochany.
– No to gratuluję – mówi barman.
– Ale tu, do cholery, chodzi o dwie różne kobiety!
Facet zwierza się barmanowi.
– Widzi pan, kocham i jestem kochany.
– No to gratuluję – mówi barman.
– Ale tu, do cholery, chodzi o dwie różne kobiety!