Dziennikarz pyta marynarza:
– Więc to pan jest tym jedynym marynarzem, który uratował się z zatoniętego statku?
– Tak.
– A jak się panu to udało??
– Byłem wtedy na urlopie.
Dziennikarz pyta marynarza:
– Więc to pan jest tym jedynym marynarzem, który uratował się z zatoniętego statku?
– Tak.
– A jak się panu to udało??
– Byłem wtedy na urlopie.