Dziecko wychodzi ze szkoły. Koło niego podjeżdża samochód w którym siedzi tylko jeden samotny facet. Krzyczy do dziecka:
– Wsiadasz?
– Nie!
– No chodź… mam cukierki…
– Nie!
– Hej, mam cukierki i czekoladę! Wsiadaj!
– Nie, nie wsiądę!
– Jeżeli wsiądziesz będę dla ciebie bardzo miły!
– Nie!
– Ok, jeżeli wsiądziesz dostaniesz bilet do kina…
– Nie!
– Do cholery! To czego w końcu chcesz!
– Tato, mówiłem ci setki razy żebyś po mnie do szkoły nie przyjeżdżał Ładą!
Następny ›
Córka wraca ze szkoły do domu: Mamo,