Dyrektor firmy wchodzi niespodziewanie na halę produkcyjną i zastaje tam praktykanta.
– Czy majster zlecił ci jakąś robotę chłopcze?
– Tak panie dyrektorze.
– A jaką?
– Mam go obudzić gdyby się pan pojawił.
Dyrektor firmy wchodzi niespodziewanie na halę produkcyjną i zastaje tam praktykanta.
– Czy majster zlecił ci jakąś robotę chłopcze?
– Tak panie dyrektorze.
– A jaką?
– Mam go obudzić gdyby się pan pojawił.