Dresiarz startuje w teleturnieju. Prowadzący zadaje pytanie:
– Ile jest 2 razy 2?
– 16.
– Dać mu jeszcze jedną szansę! – zaryczała publiczność składająca się z dresiarzy.
– 8? – strzela po raz kolejny.
– Dać mu szansę!
– A może 4?
– Dać mu szansę!
Następny ›
Kto dołki kopie ten ma brudną łopatę.