Blondynka do męża:
– Jakoś wyjątkowo głupio dziś wyglądam.
– Ależ skąd kochanie, wyglądasz tak jak zwykle – pociesza ją mąż.
Blondynka do męża:
– Jakoś wyjątkowo głupio dziś wyglądam.
– Ależ skąd kochanie, wyglądasz tak jak zwykle – pociesza ją mąż.