Babcia wypełnia druczki w urzędzie… Strasznie się męczyła… Podchodzi do okienka a urzędnik mówi:
– Jeszcze tu się pani nie podpisała!
– A jak mam się podpisać? – zapytała babcia.
– No normalnie… Tak jak pod listami.
Babcia więc pisze: Całuję Was mocno! Babcia Alina!