Anglik, Amerykanin i Rosjanin zakładają się, kto opowie największą bzdurę.
– Dżentelmen z Londynu… – rozpoczyna Anglik – przepłynął Atlantyk w zwykłej wannie.
– Dżentelmen z Bostonu… – przebija Amerykanin – skoczył z otwartym parasolem z dachu wieżowca i cały czas paląc cygaro wylądował bezpiecznie na ziemi.
Zabiera głos Rosjanin:
– Dżentelmen z Moskwy…
– Wygrałeś – mówi Anglik.
– Wygrał – zgadza się Amerykanin.