Jechał arab przez pustynię na wielbłądzie i było mu bardzo ciepło. Nagle obok niego przebiegł facet i pobiegł do oazy. Arab dogonił faceta w oazie i pyta, czy mu nie jest zbyt ciepło, gdy tak biegnie.
– Nie, bo jak biegnę, to pęd powietrza mnie chłodzi, a czym prędzej biegnę, tym jest mi chłodniej.
Arab pomyślał i postanowił popędzić wielbłąda. Niestety wielbłąd po kilku kilometrach przewrócił się i padł. Arab wstał, obejrzał zdechłego wielbłąda i zawyrokował:
– Chyba zamarzł…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: kazachstan1941.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *