Wpada zajączek do sklepu i mówi poproszę pól kilo szynki.
Sprzedawca zwarzył, zapakował i dal zajączkowi.
Zajączek na to wyjmuje pistolet i strzela „pif, paf”
Sprzedawca poda zabity a zajączek na to ” TO ZA PROSIACZKA!!!!!”
Wpada zajączek do sklepu i mówi poproszę pól kilo szynki.
Sprzedawca zwarzył, zapakował i dal zajączkowi.
Zajączek na to wyjmuje pistolet i strzela „pif, paf”
Sprzedawca poda zabity a zajączek na to ” TO ZA PROSIACZKA!!!!!”