Siedzi baca na drzewie i śpiewa. Przechodzi turysta.
– Baco, spadniecie, na drzewie się nie śpiewa.
– Nie spadnę.
Za godzinę wraca turysta, patrzy, a pod drzewem leży baca.
– A mówiłem wam, baco – nie śpiewa się na drzewie.
– Śpiwo się, śpiwo, ino się nie tańcy.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,40)
Loading...
Dnia napisał: henkol.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *