Student zaczepia profesora na korytarzu uniwersytetu:
– Pan wybaczy, panie profesorze, czy można jedno pytanie?
– Ależ naturalnie, młody człowieku, po to tu jesteśmy!
– Panie profesorze, czy pan śpi z brodą pod kołdrą, czy na kołdrze?
– Hmmm, nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
– No trudno, dziękuję, przepraszam.
Po tygodniu student znów natyka się na profesora. Profesor wycieńczony, twarz ziemista, ciemne kręgi pod oczami. Ujrzawszy studenta ryknął:
– A bodaj pana pokręciło, łajdaku! Od tygodnia spać nie mogę – i tak źle, i tak niewygodnie!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: ciapek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *