Spotyka gospodarz głuchego sąsiada i zagaduje go uprzejmie:
– Co tam słychać, Bartoszu?
– A gąsiora niosę w koszu.
– A jak tam wasza żona?
– Toć to gąsior a nie wrona.
– A jak tam wasze dzieci?
– Związany, nie poleci.
– A co tam gadać z głupim chamem!
– Na wieki wieków amen.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: bocja52.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *