Wchodzi kobieta z dzieckiem do autobusu. Kierowca do niej:
– Ale ma pani brzydkie dziecko!
Kobieta, wkurzona, siada. Współpasażer pyta:
– Dlaczego pani jest taka zdenerwowana?
– Bo kierowca mnie obraził – odpowiada kobieta.
– Niech pani poczęstuje się cukierkiem na poprawę humoru – mówi współpasażer – a dla małpki mam bananka.