Wpada kobieta do sklepu i mówi:
– Poproszę kwas dysoksyrybonukleinowy w butelce.
– Przeprzaszam, w czym?
Następny ›
Szedł facet koło dołu i się poniżył.
Wpada kobieta do sklepu i mówi:
– Poproszę kwas dysoksyrybonukleinowy w butelce.
– Przeprzaszam, w czym?