Pojechał dresiarz do Paryża, wraca i opowiada swemu kumplowi jak tam było. Mówi:
– Wiesz co, Wiechu, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo… och*jeć można! Patrzę na prawo… o ja cię pie*dolę! Patrzę przed siebie… oźesz ku*wa mać! Wiechu na to:
– Wiesz, Bodziu, ja to cię podziwiam za wybitną pamięć do detali!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: melaXD.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *