Spotykają się dwie blondynki.
– Wiesz, mój mąż zasponsorował budowę filharmoni. Wczoraj był na jej otwarciu i przyniósł skrzypce, które otrzymał od melomanów w podzięce.
– Naprawdę? Mój mąż zazponsorował budowę konserwatorium. Kilka dni temu był na jego otwarciu, ale nie przyniósł do domu żadnej konserwy…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,00)
Loading...
Dnia napisał: wiesiek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *