Bryka gościo z laską na łóżku. Nagle ona:
– Mój mąż! Uciekaj na balkon! Skacz!
– Ale jest 30 stopni mrozu!
– Nie gadaj, wynocha, bo mój mąż idzie!
Wypchnęła go na balkon.
– Skacz, skacz!
– Ale to 8 piętro, zabiję się!
Wypchnęła go z balkonu. Mokra plama po nim na chodniku, a babka z okna:
– Za dom. Uciekaj za dom!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...
Dnia napisał: red_kate.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *