Mąż do żony:
– Kochanie, ilu miałaś przede mną?
Żona milczy… Mąż powtarza pytanie:
– Ilu miałaś przede mną?
Żona nadal milczy… W końcu mąż mówi do żony:
– Przepraszam Cię, że o to Cię zapytałem.
A żona na to:
– Ależ kochanie, nie przeszkadzaj mi, ja przecież wciąż liczę!