Dyrektor przyjął blondynkę jako sekretarkę i w pierwszym dniu pracy udziela jej instruktażu:
– Niech pani zapamięta, że należy trzy razy dodawać cyfry zanim przedstawi mi pani końcową sumę. Ona musi być sprawdzona i pewna!
– Proszę, panie dyrektorze. To sumowałam nawet dziesięć razy.
– Znakomicie. Lubię takie sumienne sekretarki!
– A tu ma pan dziesięć wyników.