A ja wolę jabole niż coca-cole.
A ja wolę jabole niż coca–cole.
A ja wolę jabole niż coca–cole.
Kto pod kim dołki kopie, ten jest grabarzem.
Żyję by pić, piję by paść, padam by wstać, wstaję by pić, piję by żyć!
Kobiety są jak kurczaki – najlepsze piersi i uda.
Strażacy to pedały.
Z małolata mężczyznę może zrobić tylko wojsko. (I żeński akademik AM).
Ence–pence ch.. Ci w ręce.
Piwo to życia paliwo.
Jak sobie pościelisz to mnie zawołaj.
No to po małym! powiedział rolnik wyciągając jądra z sieczkarni.
Wszyscy chcą żyć długo, ale nikt nie chce być stary.
Wszystko jest do dupy, tylko pasta jest do zębów.
– Kto rano wstaje ten leje jak z cebra!!!
Kto rano wstaje, ten się gówno wyśpi.
Palenie albo zdrowie wyrób należy do ciebie.