Dobra teściowa to martwa teściowa.
Dobra teściowa to martwa teściowa.
Dobra teściowa to martwa teściowa.
Do lekarza przychodzi facet;
– Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów…
– No, to faktycznie wygląda bardzo groźnie – przerywa lekarz.
– No właśnie. A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.
– Tatusiu, czemu spychamy ten samochód w przepaść?
– Cicho, synku, bo babcię obudzisz.
Wal śmiało w samochód teściowej.
Rano w biurze:
– Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
– A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy „ale zbaw nas ode złego”, to niechcący spojrzałem na teściową…
Rano w biurze:
– Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
– A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy „ale zbaw nas ode złego”, to niechcący spojrzałem na teściową…
Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym.
Ciało znajduje się w ubikacji – z głową w sedesie przytrzaśniętą deską klozetową.
Policjanci postanawiają przepytać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
– Czy znał pan denatkę?
– Tak, to moja teściowa.
– Mieciu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie Domestosem podczas czyszczenia toalety.
– Tato, czemu babcia biega zakosami?
– Nie gadaj, podawaj magazynki!
Teściowa podarowała na Gwiazdkę zięciowi 2 krawaty . Zięć, chcąc sprawić jej przyjemność, ubrał jeden z nich. Oburzona teściowa:
– A co, drugi ci się nie podoba?
Teściowa do zięcia:
– Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
– „Bogurodzicę”?!
W poniedziałek, nazajutrz po obfitym zakrapianym wieczorze towarzyskim spotykają się dwaj panowie. Pierwszy mówi:
– Ale miałem pecha! Gdy wracałem do domu, natknąłem się na patrol policji i całą noc musiałem spędzić w izbie wytrzeźwień.
– Ty to masz szczęście! – mówi drugi. – Gdy ja wracałem, natknąłem się na moją żonę i teściową.
Świeżo poślubiona żona mówi do męża, który właśnie wrócił z pracy:
– Mam wspaniałą wiadomość. Niedługo będziemy mieszkać we trójkę!
Mąż nie posiadał się z radości. Ucałował żonę i powiedział:
– Och, kochanie, jestem najszczęśliwszym mężczyzną na świecie!
– Cieszę się, że tak czujesz, bo jutro rano wprowadza się do nas moja mamusia.
– Jak uniknąć konfliktów z teściową?
– Zostać kawalerem!
Chłop pyta innego:
– Wiesz, czym karze się za bigamię?
– Nie.
– Dwoma teściowymi.
– Wczoraj pochowałem tesciową
– Gratuluje, gratuluje! A czemu jestes taki podrapany?
– Bo niechciala się zakopać.