Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Pewna babka po wykładzie Einsteina na temat czasu, pyta się:
– Czy może pan mi wytłumaczyć jaka jest różnica miedzy wiecznością a chwilą?
– Oczywiście, mogę pani w ciągu chwili to wytłumaczyć ale obawiam się, że zrozumienie zajęło by pani całą wieczność!
– Dziadku, jak to było w powstaniu?
– Oj, wnusiu, to było tak dawno temu, że nawet nie pamiętam, czy dostałem kulką w łopatki, czy łopatką w kulki…
Jaka jest różnica między ACH! A OCH! …?
Jakieś dwa cale… 🙂
Wszystko jest do dupy tylko pasta jest do zębów.
Oko za oko, żab za żab, dupa za pieniądze.
– Czy kobieta po 60 – tce może mieć prostopadły do ciała biust?
– Tak, jak zmywa podłogę!!!
– Co tam wcinasz?
– Wątróbkę.
– Daj kawałek.
– Eee, same kosci.
Na pustyni misjonarz spotyka lwa. Przerażony żegna się i mówi:
– Boże spraw, żeby ta istota miała chrześcijańskie uczucia.
Na to lew przyklęka, żegna się i mówi:
– Boże, pobłogosław ten dar, który zaraz będę spożywał.
– Poproszę episkopat.
– Przepraszam, chyba epidiaskop?
– Co mnie pani w błąd wprowadza! Podjąłem już diecezje, że chce episkopat.
– Podjął Pan chyba decyzje?
– Niech nie pani nie poucza! W szkole zawsze byłem prymasem…
W dżungli rozbił się samolot. Rodzina ludożerców powoli podkrada się na miejsce katastrofy.
Matka poucza synka:
– Pamiętaj, że z samolotu zjada się tylko wnętrze!
Spadający jak kamień spadochroniarz krzyczy do mijanego w powietrzu kolegi:
– Mój się nie otworzył! Szczęście, że to tylko ćwiczenia!
– Chciałbym prosić o rękę pańskiej córki…
– Czy rozmawiał Pan już z moją żoną?
– Tak, ale wolę pańską córkę.
W szpitalu:
– Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
– Bo ona też leży w szpitalu.
– Tragedia rodzinna?
– tak, ale ona pierwsza zaczęła.
Wchodzi babcia do kina a tu na jednym z krzeseł pies. Już chciała się drzeć ale patrzy na psa, a on taki zaintrygowany gapi się w ten ekran, że dała sobie spokój.
Po seansie właścicielka z psem wychodzi. Dogania ją babcia:
– Przepraszam, nie wiedziałam że pies potrafi się zainteresować filmem?
– Ja też się dziwię, książka mu się nie podobała…