Mówi informatyk do informatyka: Dość już tego
Mówi informatyk do informatyka:
– Dość już tego grania, dość programowania, dość już komputera na dziś. Czas coś poczytać.
I zaczął czytać e – booka.
Mówi informatyk do informatyka:
– Dość już tego grania, dość programowania, dość już komputera na dziś. Czas coś poczytać.
I zaczął czytać e – booka.
Spam – jedyna rzecz którą na pewno dostaniesz pod choinkę.
– Jakie są idealne wymiary kobiety informatyka?
– 1024 x 768.
Jak się żegna informatyk, można poczytać w innym dowcipie w tym serwisie, ale jakie jest jego ostatnie słowo na łożu śmierci?
– LOGOUT.
– No jak, czaisz bazę?
– Tylko MySQLa…
Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i przygląda się zwierzakom na wystawie. W międzyczasie wchodzi inny klient i kupuje małpę z klatki obok.
Facet słyszy cenę: 5 000 USD.
– Czemu ta małpa taka droga?
– Ona programuje biegle w C… wie pan… szybki, czysty kod, nie robi błędów… warta jest tej ceny.
Obok stała druga klatka, a tam cena: 10 000 USD
– A ta małpa czemu taka droga?
– Bo ta małpa programuje obiektowo w C++, może też pisać w Visual C++, trochę w Javie… wie pan… tego typu. Bardzo przystępna cena.
– A ta małpa? – pyta facet wskazując na klatkę z ceną 50 000 USD
– Taaaa? Nigdy nie widziałem, by coś robiła, ale mówi, że jest konsultantem.
Jak zająć programistę?
– Przeczytaj zdanie poniżej.
– Przeczytaj zdanie powyżej.
W internecie pojawił się nowy wirus napisany przez hakerów zanzibarskich. Przenika on do poczty elektronicznej i zjada małpę w adresie.
W swoje dwudzieste urodziny znał 20 systemów operacyjnych i żadnej dziewczyny.
– Jak najczęściej informatycy zwracają się do swoich żon?
– Myszko..
– Jak żegna się informatyk?
– W imię ojca i syna i ducha świętego. Enter.
Złota myśl informatyka:
„Dziewczyny są dla frajerow którzy nie potrafią sobie ściągnąć pornosa z
netu”.
– Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
– Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewnien, że 1km to 1024m.
Dzieci piszą wypracowanie na temat: Jak wyobrażam sobie bycie informatykiem? Nie pisze tylko Jaś.
– Dlaczego nie piszesz? – pyta polonistka.
– Czekam, aż mi się otworzy edytor tekstu.
Wraca informatyk do domu, patrzy,a żona naga w łóżku z obcym Chłopem. A oczy u nich jakieś Takieś chytre. Rzuca się do kompa…faktycznie: zmienili hasło.