Zbiera sobie facet w lesie grzyby, a tu zza krzaka wychodzi staruszka z dubeltówką:
– Czy pan, młody człowieku, aby nie chciał mnie zgwałcić?
– Skąd! Co też babci do głowy przychodzi?!
– A tu trzeba będzie…
Zbiera sobie facet w lesie grzyby, a tu zza krzaka wychodzi staruszka z dubeltówką:
– Czy pan, młody człowieku, aby nie chciał mnie zgwałcić?
– Skąd! Co też babci do głowy przychodzi?!
– A tu trzeba będzie…