Wnuczka przychodzi do babci i mówi:
– Babciu, babciu, za pół godziny przyjdzie do ciebie komisja! Powiesz im tak: mam 64 lata, dwoje dzieci, mój mąż zginął na wojnie, a moja krowa zdycha pod płotem bo jej jeść nie dałam.
– Dobrze.
Przychodzi komisja, a babcia mówi:
– Mam 2 lata, 64 dzieci, moja krowa zginęła na wojnie, a mój mąż zdycha pod płotem bo mu jeść nie dałam.