W tramwaju tłok. Nagle motorniczy gwałtownie hamuje a młoda dziewczyna utraciwszy równowagę z impetem siada na kolanach księdza. Spogląda na kapłana z podziwem i mówi:
– Ho ho ho, proszę księdza !!!
– To nie jest żadne ho ho ho, tylko klucz od zachrystii.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,17)
Loading...
Dnia napisał: tomek2709.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *