W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosił o otwarcie okna (upał).
Profesor stwiedził:
– „Okno można otworzyć, orłów tu nie ma, nie wyfruną” (właśnie złapał kilku
na ściąganiu).
Po egzaminie, gdy już wszyscy wychodzili, ten sam student spytał:
– „Ooo!?, pan Profesor tez drzwiami?”
Następny ›
Gdybyśmy przed baranem postawili wiadra: z