Umiera Francuz. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
– Michelle, czy zdradziłaś mnie?
– Tak… Pamiętasz, miałam takie wspaniałe perfumy… To od niego.
Umiera Amerykanin. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
– Susan, zdradziłaś mnie?
– Tak… Pamiętasz, miałam takie piękne futro… To od niego.
Umiera Rusek. Na łożu śmierci pyta swoją żonę:
– Natasza, zdradziłaś mnie?
– Tak… Pamiętasz, miałeś taką piękną czapkę… To on ci ukradł!
Następny ›
Panie Heniu, co pan sobie myśli?