Szadchen swata młodziencowi posażną pannę.
Ten sie wzbrania:
– Przecież ona jest na pół ślepa!
– Pomyśl tylko – nie będziesz musiał niczego przed nią ukrywać.
– Ale ona jest prawie głucha!
– Pomyśl tylko – ona nie usłyszy twoich przekleństw…
– Kuleje na jedna nogę!
– Tylko pomyśl – ona nie będzie za tobą łaziła krok w krok…
– No i ma garba!
– Oj, młody człowieku, badźże sprawiedliwy! Przecież jedną wadę to ona może mieć!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: ciapek.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *