Syn Ignaca wrócił z wojska i Ignac zaczyna szukać mu kandydatki na żonę. Poszedł do sąsiedniej wsi a gdy wrócił oznajmia synowi:
– Znalazłem ci narzeczoną.
– Ładna?
– Jeszcze jak! Żebyś ty widział jak szybko potrafi widłami słomę zrzucić z furmanki!