Siedzi facet w autobusie. Nagle drugi przepycha się koło niego. A on na to:
– Co się pan tak pchasz na chama?!
– O przepraszam, nie wiedziałemz kim mam przyjemność…
Siedzi facet w autobusie. Nagle drugi przepycha się koło niego. A on na to:
– Co się pan tak pchasz na chama?!
– O przepraszam, nie wiedziałemz kim mam przyjemność…