Puka młody chłopaczek do burdelu. Burdel – mama otworzyła drzwi i pyta:
– Czego tu chciałeś?
– No, popróbować seksu.
– A kasę masz?
– Mam. – i pokazuje w ręce 5 zł.
– Phi, za 5 zł to możesz sobie iść i tam za płotem zwalić. – oburzyła się burdel – mama i trzasnęła drzwiami.
Niedługo po tym znowu pukanie do burdelu. Burdel – mama otwiera, a tam ten sam chłopak.
– A ty czego tu znowu chciałeś?!
– Zapłacić…